* Wybieramy ofiarę
* Czekamy na jakąkolwiek zaczepkę z jej strony
* Gdy pojawia się zaczepka lekko prowokujemy niewielką wojenkę
* Przekonujemy wszystkich (a najlepiej 2-3 sysopów), że ta druga strona prowokuje poważny konflikt, a my chcemy pojednania
* Podsycamy konflikt (najlepiej jakimiś bardzo zawoalowanymi wypowiedziami najlepiej z obraźliwymi linkami)
* Czekamy na reakcję
* Z głośnym hukiem odchodzimy z Wikipedii z powodu aroganckiego zachowania nie przystającego do ''zaufanego'' jakim jest sysop
* Poproszeni przez nas mediatorzy (patrz punkt 4) dobijają skutecznie naszego wybrańca
* Po tygodniu (może dwóch) wracamy a nasza ofiara leży dobita
Przedstawiona metoda ze względu na brak świadomości, że można ją zastosować jest w 100% skuteczna.
Można dodatkowo wprowadzić element taki, że przeciwnika obrażamy edytując z dynamicznego IP podpisując się swoim nickiem. Przy odrobinie szczęścia za pół roku nikt nie będzie o sytuacji pamiętał, a nasz wkład będzie czyściutki jak woda mineralna.
1 comment:
Post a Comment